Siedzę chora w domu… Ochota na spanie w ciepłym łóżeczku
odeszła, więc czytam, piszę na przemian. A w przerwie – m.in. zmieniam kolor
paznokci.
Dziś z My Secret Vanilla nr 144
Bardzo podoba mi się ten
kolorek. Taki jasny, pastelowy. Najbardziej przypomina mi kolor
waniliowego budyniu. Bardzo przypadł mi do gustu.
Sam lakier wysycha szybko. Dla pełnego pigmentu nałożyłam 3
warstwy. Pędzelek równo rozprowadza lakier, nie pozostawia smug.
Wykończenie lakieru jest błyszczące.
Ogólnie –jestem bardzo zadowolona.
Jako Base Coat użyłam podkład z Inglot’a Silk Wrap nr 08.
Co by było nieco ciekawiej zastosowałam Crack z GoldenRose –
czarny o nr 02. Nałożyłam go na płytkę paznokciową serdecznych palców.
Podsumowując:
My Secret Nail
Polish
Kolor: 144
Vanilla
Cena: 6,49
PLN (Drogeria Natura/02.2012)
Opakowanie:
10 ml
Czas
schnięcia: szybki
Pigment: dobry
Czas utrzymywania się na paznokciach: w fazie testów
Uwagi: przypadł mi do gustu. Myślę, że mogłabym jeszcze raz
go zakupić.
Ogólnie: 9/10
Polecam,
Platea Perduta
Fajna barwa - ja ogólnie uwielbiam żółty we wszystkich wydaniach - mój ulubiony kolor.
OdpowiedzUsuńA crack na jednym palcu super pomysł - bo na wszystkich, po pierwszym zachłyśnięciu się tym rodzajem lakieru, przestał mnie kręcić:)
:) NA paznokciach podobają mi się wszystkie kolory, które przybliżają słońce. Lubię patrzeć (albo choćby dostrzegać kątem oka na czarnej klawiaturze) jak paluszki śmigają.
OdpowiedzUsuńCo do cracka - właściwie nabyłam go niedawno. Faktycznie - na wszystkich palcach, wygląda średnio. To taka przesada. Natomiast na jednym - to miłe urozmaicenie, ale z umiarem, czyli w sam raz :)